…no cóż zmiany czas zacząć, nie sądziłem, że zabiorę się do pisania ale kiedyś nadchodzi ta pora może to wiek ale znam starszych, którzy nic nie piszą , młodsi piszą nad wyraz dużo, bardzo często pod prąd i nie zawsze mądrze zresztą mają do tego prawo i bardzo dobrze. Pomyślałem więc może tu, gdzie odnalazłem kilkoro bliskich mi znajomych i do których bardzo często wracam myślami.
Zawsze najtrudniejszy jest początek bo to i wypada napisać mądrze i ładnie bez banałów. Tytuł bloga nie jest wynikiem jakieś negatywnej sfery mojego życia czy myślenia a jedynie pytaniem, które sam sobie zadaje od długiego czasu. Pytaniem o to co dalej … czy jeszcze uda się coś zmienić w życiu, dokonać czegoś co da prawdziwą satysfakcję. Zawsze gdziekolwiek byłem (celowo pisze w czasie przeszłym) na swojej drodze zawsze spotykało mnie coś interesującego, intrygującego - fantastyczni ludzie bądź interesujące otoczenie. Dziś gdziekolwiek jestem szukam okazji a może pretekstu do zrobienia czegoś na co nigdy nie było czasu i jak na razie nie ma go nadal. Zobaczymy jak pójdzie na razie trzeba w ogóle od czegoś zacząć.
Pozdrawiam
Czy zaglądając do Ciebie za rok będzie można natknąć się na dopisek do Twojego wstępu sprzed roku? ;)
OdpowiedzUsuńakemi, faktycznie moje wpisy nie występują zbyt często ale jednak mam nadzieję poprawić się w tym względzie. Pozdrawiam i dziękuje, że zechciałaś poświęcić kilka chwil na przeczytanie mojego wpisu.
OdpowiedzUsuń